Brytyjscy weterynarze nie mają wątpliwości. Nawet jeśli myślisz, że to sama radość, zabawa z rzucaniem psu patyków może skończyć się dla niego tragicznie.
Czołowi brytyjscy weterynarze zabrali głos w sprawie zabaw z czworonożnymi pupilami. Ich zdaniem, właściciele psów powinni zmienić pewne nawyki. Chodzi o zabawę z rzucaniem im patyków w czasie spacerów. Dlaczego? Bo zagraża to zdrowiu, a nawet życiu psów – pisze The Guardian.
Dziennik cytuje Grace Webster przewodniczącą brytyjskiego Stowarzyszenia Weterynaryjnego w Szkocji, która namawia właścicieli, by nie rzucali zwierzętom krótszych niż 10 cm patyków, bo te mogą zwyczajnie utkwić psom w gardłach.
Ale to nie jedyny powód, dla którego warto zrezygnować z zabawy z patykami. Nawet jeśli pies nie zadławi się gałązką, sama jej obecność wewnątrz gardła może je zadrapać czy podrażnić. Patyk może też zranić pupilowi język czy wargi. A może zdarzyć się i tak, że psu utkwi w podniebieniu drzazga i wywoła w przyszłości infekcje. Szczególnie, że patyki podnoszone z ziemi są brudne i trudno przewidzieć, ile bakterii się na nich znajduje.
Chociaż twój pies wraca po zabawie zadowolony, naukowcy twierdzą, że jej skutki może odczuć za jakiś czas. Podrażnienia mogą trwać nawet przez kolejny miesiąc, niektórzy eksperci twierdzą, że dłużej. Infekcje spowodowane przez bakterię z patyka mogą go w przyszłości doprowadzić do tego, że zwierze zginie.
Nie oznacza to jednak, że z zabawy z psem trzeba całkiem zrezygnować. Badacze doradzają, że wystarczy ją tylko uczynić bezpieczniejszą. Dlatego proponują bawić się z pupilami kijkami plastikowymi, piłkami gumowymi albo Frisbee, które są dostępne w sklepach dla zwierząt.
Źródło: Newsweek.pl